Audiohobby.pl
Audio => Słuchawki => Wątek zaczęty przez: violett w 13-08-2008, 10:52
-
Pozwalam sobie założyć nowy temat, aby było przejrzyściej na forum :)
Parę dni temu wymieniłem stock'owy kabel w CAL! na kabel do Sennheiser'ów HD650. Kabel od CAL! rzeczywiście jest dość lichej jakości, jak i sama wtyczka. Kabel od HD650 jest mocny, mniej giętki, w dotyku przyjemny, w przekroju o wiele większe, a same przewody miedziane są o 2-3x grubsze. Wtyczka to duży jack - pozłacany.
Dałem paręnaście godzin na "dotarcie się" tych dwóch nowych dla siebie elementów i na "wygrzenie" nowego kabla ;-) za pomocą muzyki z radia. Póżniej zabrałem się za odsłuchy właściwe. Źródło to Rotel RCD-06 przez Musical Fidelity X-Dac, wzmacniacz to Musical Fidelity X-Can V3, a kable to Audioquest Copperhead i Profigold PGD4000. Muzyka to m.in. Tomasz Stańko "Lontano" i Nouvelle Vague "Bande&Part".
Wrażenia z odsłuchu
Zmiana w charakterystyce dźwiękowej po wymianie kabla, mówiąc krótko, jest. Niemiej jednak, zmiana ta jest dość dyskretna i subtelna. Wydaje mi się, że przede wszystkim uległa lekko zmianie "przestrzeń", która stała się jakby bardziej uporządkowana, "poukładana" oraz bass, który stał się jakby bardziej kontrolowany i mniej "dudniący". Innych zmian w sygnaturze dźwiękowej nowego kabla nie udało mi się odnaleźć.
Jak brzmią zrekablowane CAL! kablem od HD650?
Dla mnie dalej to słuchawki, które mają swój swoisty "charakter", który można określić jako wirtualnie-przestrzenny z mocnym, podbitym basem. Wymiana kabla przyniosła niewielką tylko zmianę tego charakteru. Raczej lekką korektę, niż głęboką rewolucję. Jeżeli komuś nie odpowiada dżwięk CAL!, to po wymianie kabla, nie sądzę, aby nagle ten "ktoś" przeżył jakieś objawienie :) Ja przynajmiej czegoś takiego nie doświadczyłem. Z drugiej zaś strony, jeżeli komuś baaardzo do gustu przypada dżwięk generowany przez CAL!, to nawet mała zmiana/korekta tej sygnatury sonicznej przyniesie duże zmiany i poprawę, w którą warto będzie zainwestować.
Sama zmiana dzwięku jest IMHO po wymianie kabla nie przekraczacza 3-5%, może więc być uznana za taką zmianę, która mieści się na granicy percepcji ucha ludzkiego. Niemniej jednak, wydaje mi się, że warto zainwestować w recabling chociażby w kabelek do HD650 lub kabel, który proponuje kolega Majkel, ponieważ każdy kabel będzie tu lepszy i trwalszy, w sensie wytrzymałości jak i przewodności prądu. Do tego wtyczka w CAL! wydaje się być całkowicie nieodporna na uszkodzenia mechaniczne, np. przypadkowe nadepnięcie.
Jak grają zrekablowane CAL! vs. Fostex T-7?
Inaczej. Wydawało mi się, że recabling CAL! zbliży sonicznie je do Fostex'ów T-7 - tak się jednak nie stało. Te dwie pary słuchawek dalej reprezentują inną szkołę dźwięku, choć również i nieco zbliżoną, także poprzez "pokrewieństwo", czyli wspólnego przodka-konstruktora - firmę Foster :) Fostex'y inaczej "malują" przestrzeń, są bardziej fizjologiczne dla ucha, bas mniej ofensywny i dominujący. To wszystko oczywiście IMO. Ktoś inny może mieć odmienne spostrzeżenia i obserwacje. CAL! to są świetne słuchawki za swoją nawet "zrekablowaną" cenę, które można pokochać lub nie. Ja się w tych słuchawkach po prostu nie odnajduję, choć lubię na nich czasami posłuchać np. elektronikę.
Dla mnie jednak Sennheisery HD650 to te słuchawki, które dają mi najwięcej przyjemności w odsłuchach i wrażenie obcowania z czymś "magicznym", czymś co wciąga słuchacza totalnie i co powoduje, że muzyka jest prawdziwą muzyką. CAL! tego mi nie zapewniają, lecz coś "sztucznego" i nierzeczywistego, co powoduje szybkie zmęczenie uszu i mózgu.
I jeszcze parę zdjęć dla zainteresowanych.
Od lewej do prawej: 1. Porównanie kabli HD650 i CAL!, 2. Przylutowany kabel od HD650. 3. Stock'owy kabel CAL!
-
Piotrze, wszystko najlepiej zweryfikować samemu. @fallow na pewno zabierze swoje przekablowane CAL ze sobą, jeśli dojdzie do spotkania. Ja mogę tylko tyle powiedzieć, że nie mam podstaw negować faktu, że u violetta nie słychać żadnej różnicy. Fabryczne CAL kontra z kablem Conducfil porównywałem bezpośrednio nie raz. Tego się nie da wtopić w ślepym teście. Do weryfikacji wystarcza dobry mp3 player, a im lepszy sprzęt, tym łatwiej.
-
Mi się coś zdaje, ze ten tor Violetta na pewno pod CAL! nie jest optymalny.
_____________________________________
Sprzedam okazyjnie zestaw iPod Classic + wszystkie akcesoria
http://forum.mp3store.pl/index.php?showtopic=35236
-
@Piotr Ryka, Dziękuję :) @Majkel, ale ja nigdzie nie napisałem, że nie słyszę różnicy, lecz tylko, że jest ona bardzo subtelna.
-
I jeszcze mały PS. Kabel do HD650 kupiłem za 84zł razem z przesyłką. V-tt
-
Przepraszam za nieścisłość, pewnie miało być "prawie żadnej różnicy". Natomiast podatność CAL na zmiany interkonektu sam kiedyś stwierdziłem na wersji fabrycznej, i w porównaniu z HD25-1 wychodziło to tak, że jedne grały lepiej z jednym kablem, drugie z innym.
Tak na marginesie - chętnie pożyczę HD650 od kogoś, w zamian mogę udostępnić Grado RS2. :)
-
Odpowiadasz na wpis
>> Piotr Ryka, 2008-08-13 17:41:49
>>Tak na marginesie - chętnie pożyczę HD650 od kogoś, w zamian mogę udostępnić Grado RS2. :)
>Możemy dokonać wymiany u Nautilusa?
Najlepiej by mi pasowało jadąc do lub z Tarnowa w piątek wieczorem lub sobotę po południu, a Nautilus będzie wtedy zamknięty, więc może z ręki do ręki w umówionym miejscu? Zamiana zwrotna może się odbyć przez Nautilusa jak najbardziej. Szczegóły przez PW propunuję i przepraszam za OT. ;)
-
Wymieniłem kabel i ja!
Jest PIĘKNIE!!!
(zastrzegam jednak, że źródło mam nie najwyższych lotów - laptop :), ostatnio mało słuchałem swoich CL, a w dodatku one jeszcze pewnie nie są do końca wygrzane - wg. standardów Rolandsingera)
podniosła się mikrodynamika, szczegółowość oraz otworzyła się góra - górny środek
to opis zmian w sensie "technicznym" - a jak to wpływa na muzykę?
poza oczywiście poprawionym balansem tonalnym - dużo większa soczystość dźwięku, przejrzystość, wybrzmiewanie instrumentów
jednym słowem, duuuża poprawa naturalności i wrażenia muzyki na żywo - słucha się świetnie
i wszystko to za 60 zł z małym hakiem
aż się boję co będzie, jak podłączę te słuchawki pod dobre źródło :)))))
serdeczne dzięki dla majkela i Rolandsingera :)
------------------
maciek_m
-
P.S.
mam tylko jeden problem - przez ogranicznik nie pozwalający na rozdzielanie się kabla przy słuchawkach czuję się jak w niemieckim kasku
próbuję jakoś zesunąć go w dół, ale trzyma mocno - boję się użyć zbyt dużo siły, żeby nie pozrywać przewodów w środku
macie jakieś sposoby na to?
------------------
maciek_m
-
Maciek, jakiego kabla uzyles do tuningu ? Mysle o tym ktory zproponowal majkel, ale chyba koniec kncow zastosuje jakiegos Shulza lub Klotza, bo mam akurat na miescu sklepy. Cordiala mi jeden z kolegow odradzil.
\'Wiadomo, ze taki a taki pomysl jest nie
do zrealizowania. Ale zyje sobie jakis
nieuk, ktory o tym nie wie. I on wlasnie
dokonuje tego wynalazku.\'
-
Marek,
spójrz na tytuł wątku :))
------------------
maciek_m
-
Magnus, jak się trochę zepniesz, to uda Ci się ten łącznik w kablu Senna rozciąć nie nadwątlając izolacji przewodów. Mi się udało w obydwu parach CAL!, więc raczej nie powinieneś mieć problemu.
_____________________________________
Sprzedam okazyjnie zestaw iPod Classic + wszystkie akcesoria
http://forum.mp3store.pl/index.php?showtopic=35236
-
Roland,
rozciąć rozetnę, ale liczyłem, że uda mi się go zachować.... :(
nie będzie się kabel rozdwajał?
------------------
maciek_m
-
Po ucięciu górnych wtyczek naciągnij około 2cm koszulki termokurczliwej na kabel od góry i zagrzej na wysokości takiej, gdzie chcesz mieć rozdzielenie. Nie rozjedzie się wtedy. Tylko radzę zagrzać tą koszulkę już po podłączeniu kabli, bo tam trzeba jeszcze supełki porobić w muszlach, żeby kabla nie wyrywało.
-
majkel,
wiązać nie muszę - poświęciłem po 15 min. na każdy kabel, żeby go przepchnąć przez gumowe uchwyty w każdej ze słuchawek :)
palce mnie jeszcze dziś bolą, jak po przesłuchaniu na Łubiance :))
ale i z założeniem koszulki termokurczliwej będzie kłopot, bo drugi raz na to przepychanie się nie piszę :)
coś wymyślę - dziwi mnie tylko, że ten oryginalny ogranicznik tak się trzyma, bo nie wygląda na przyklejonego
------------------
maciek_m
-
@magus, a jak przepychałeś? Bo wiesz, najlepiej jest tą gumę wyjąć, przeciągnąć kabel przez otwór w obudowie, wepchać kabel do gumy, i wciągnąć ją razem z kablem z powrotem, od strony wnętrza muszli. Tak robiłeś, prawda? :)
-
>>poświęciłem po 15 min. na każdy kabel, żeby go przepchnąć przez gumowe uchwyty w każdej ze słuchawek :)
palce mnie jeszcze dziś bolą, jak po przesłuchaniu na Łubiance :))<<
Hehe, znam ten ból. Ja po drugiej parze miałem już odciski.
Co do trójnika, to ja używam spinki z kabla od słuchawki handsfree z telefonu i jest w miarę estetycznie.
_____________________________________
Sprzedam okazyjnie zestaw iPod Classic + wszystkie akcesoria
http://forum.mp3store.pl/index.php?showtopic=35236
-
>>poświęciłem po 15 min. na każdy kabel, żeby go przepchnąć przez gumowe uchwyty w każdej ze słuchawek :)
palce mnie jeszcze dziś bolą, jak po przesłuchaniu na Łubiance :))<<
Hehe, znam ten ból. Ja po drugiej parze miałem już odciski.
Co do trójnika, to ja używam spinki z kabla od słuchawki handsfree z telefonu i jest w miarę estetycznie.
PS. Nie rozumiem silnika tego forum. Nie da się cytować.
___________________________________
Sprzedam okazyjnie zestaw iPod Classic + wszystkie akcesoria
http://forum.mp3store.pl/index.php?showtopic=35236
-
Hehe, znam ten ból. Ja po drugiej parze miałem już odciski.
Co do trójnika, to ja używam spinki z kabla od słuchawki handsfree z telefonu i jest w miarę estetycznie.
_____________________________________
Sprzedam okazyjnie zestaw iPod Classic + wszystkie akcesoria
http://forum.mp3store.pl/index.php?showtopic=35236
-
No to ja dodam, ze gumki u mnie zostaly wywalone od razu - co by nie przeszkadzaly. Kable trzymaja sie na petlach wewnatrz muszli. Nie mam tez zadnego oplotu - pary Conducfila sa prostu co jakis czas zlapane tasiemkami termokurczliwymi. Jak dla mnie w zupelnosci wystarczy :)
-
Ja też nie używam oplotu. Czarny kabel mi się podoba ;)
-
Także wyrzuciłem te gumki od kabli z oryginalnych CAL! Pętelkę z kabla zrobiłem tylko jedną w każdej muszki, a ten pierścień na kablu, zabezpieczający go przed rozdwajaniem usunąłem, po czym kabel trochę rozerwałem. Jest OK. Wszystko trzyma się mocno, a dźwięk jest właściwy :)
-
>> majkel, 2008-08-18 15:39:41
>magus, a jak przepychałeś? Bo wiesz, najlepiej jest tą gumę wyjąć, przeciągnąć kabel przez otwór w obudowie, wepchać kabel do gumy,
>i wciągnąć ją razem z kablem z powrotem, od strony wnętrza muszli. Tak robiłeś, prawda? :)
no, poszedłem na łatwiznę i zrobiłem dokładnie tak :)))
ale kabel od Sennheisera jest bardzo gruby, więc i tak nie było łatwo
(myślę, że jestem już gotów do przepchnięcia wielbłąda przez ucho igielne)
ale warto było - bo bez gumek byłby prześwit no i kurz, a w dodatku wiązać absolutnie nie trzeba
może napuszczę pod tą gumkę kropelkę oliwy, żeby poślizgu dostało?
------------------
maciek_m
-
oliwa nic nie dała - ten ogranicznik jest jednak przyklejony
wsadziłem pomiedzy ogranicznik a kabel malutki śrubokręt i przepychając dookoła odkleiłem go
------------------
maciek_m
-
Gumka nie jest przyklejona, a ogranicznik jest częścią tylnego dekla, odkręcenie go ułatwia znacznie robotę.
-
majkel,
ja nie o tym - ja o ograniczniku rozdwajania się przewodu :))
------------------
maciek_m
-
Doszły mnie słuchy, że kabel HD650 czyni cuda w niektórych systemach. Jak to jest w szczegółach?
-
Sorry ale zastanawia mnie wymiana kabla w moich CAL! i nie wiem czy poczekać za Conducfilem czy może spróbowaź z tym od HD650? Który lepszy?
-
Witam,
Mam tylko jedno pytanko...jak dostać się do wnętrza słuchawek ; zdjąć pady w CAL!? Bo troszkę się obawiam abym nic nie spsuł.
Wystarczająco mocno je spychałem by zauważyć, że dalszy napór może je uszkodzić, a tego nie chcę.
Pozdrawiam,
Iundex
-
ok no stress, poradziłem sobie;p
-
Juz chciałem napisac zebys sie zbytnio nie pieści bo one dość odorne wbrew pozorom są.
Rozbierałem je ze 3 razy i śladu nie ma.
-
Kupię wtyczki do słuchaw od kabla Sennheiser- o ile zostało przy nich chociaż pól cm przewodu :)
-
http://global.ebay.com/gbh/viItem?ItemId=250313800036
-
majkel
Interesuje mnie "obrzyn" z oryginalnych kabli Sennheisera.
Za 30 dolarów to ja sobie wystrugam wtyczki ze złota w oprawie z drewna sandałowego :).
Dziękuję za info.
-
W tej cenie to mocne przegięcie, za 2 sztuki marnej jakości plastiku ponad 100zł
Taniej wyszłoby kupić kabel do hd650 z allegro który chodzi po około 73zł
Najgorsze jest to, że chyba nikt nie robi takich wtyczek oprócz wyżej wymienionych
-
Czy ktoś z posiadaczy CAL zrekablowanych kablem od HD650 posiada wtyczki? czy da się je uzywac do zrobienia nowego kabelka? bylbym zainteresowany takimi wtyczkami
-
Pozwalam sobie na małą erratę. Lub epilog. jak kto woli.
Po zakupie i odsłuchach słuchawek Tonsil Sd-426 muszę niestety stwierdzić, że przyczyną "niespójnego" dźwięku w CAL! nie był ich stock\'owy kabel, a niestety one same w osobie własnej. Ich charakter grania jest jakiś taki "napuszony" i przesadny - nienaturalny. W obliczu Tonsilów grają jeszcze bardziej sztucznie i przerysowanie - wręcz żałośnie. A szkoda, bo pierwsze moje wrażnia z CAL! były dość przyjemne i obiecujące. IMHO szkoda jednak wydawać na recabling - lepiej po prostu kupić za porównywalne pieniądze inne słuchawki np. Grado SR-60, Sennheiser HD555 lub oczywiście Tonsile Sd-426, które zresztą swój kabelek mają dość pospolity, ale to nie on "gra" tu pierwsze skrzypce, a same słuchawki. One są cudowne! Przyjemność obcowania z muzyką na najwyższym poziomie wrażeń. Jedynie HD650 je trochę w tym prześcigają. Pozd. V-tt
-
Zgadzam się że, grają napompowanym dźwiękiem także po rekablingu (chociaż nie musi to przeszkadzać, wiele robi przyzwyczajenie). Natomiast nie zgadzam się że takie Grado SR-60 mogą być dla nich zamiennikiem - CAL! są jednak z wyższej ligi.
-
Gdzie najtaniej kupić te CAL-e bo potrzebuję coś awaryjnie podpiąć do dziurki we wzmaku ,a szkoda wydawać mi teraz krocie na słuchawki ,które w przyszłości mogą nie "pasować" do wzmaka słuchawkowego.
-
Moge odsperzedac CAL! z oryginalnym pudelkiem , jedyna rzecz ktora zrobilem towycialem z earpadow wysciolke ktora zakrywala drivery- troche mnie denerwowala, oprocz tego maja na wnetrzu specjalne wytlumienie. Cena ponizej ceny zakupu, jakby co wal na priva.
U mnie przepracowlay okolo 50h, w tym okolo 15 na glowie
-
Witam
Jestem posiadaczem CAL, oczywiście rekablowanych(HD 650). Mnie na początku również denerwował "napompowany" charakter tych nauszników, jednak jakoś sobie z tym poradziłem. Wnętrze wypełniłempłatkami kosmetycznymi mojej żony, dziękuję Kochanie! Po 4 szt. do każdej muszli, teraz dźwięk jest masywny, ale nie rozlazły, dokładnie jaki lubię. Dodam że posiadam HD 600, ale 90% czasu spędzam w CAL podpiętych do słuchawkowca na TPA.