Audiohobby.pl
Audio => Gramofony => Wątek zaczęty przez: Bacek w 07-06-2009, 13:01
-
No więc jak z nim walczyć? Co może być żródłem?
Postanowiłem trochę pobawić się z analogiem ale początki są trudne.
Konfiguracja
Dual 505-3, pre VSPS na desce bez obudowy. Uziemienie gramofonu dołączone do pre (bez tego hałasuje bardziej). Samo pre nie uziemione do niczego. Dość mocno humi przy graniu. Bez grania też. Po odłączeniu od pre gramofonu jeszcze bardziej. Po zwarciu wejść w pre nic a nic nie hałasuje. Jak z tym walczyć? To problem z pre, gramofonem, samym uziemieniem?
------------------------------------------------------------------------------------------------
Prawdziwa głupota za każdym razem pokona sztuczną inteligencję.
-
Skoro na zwartym wejściu jest cisza, to masz kłopot z gramofonem - okablowanie. Sprawdziłbym przewody masowe, na odpiętych pinach przy wkładce oczywiście ...
Było tutaj w tej kwestii kilka rysunków jak to powinno wyglądać.
K
-
Ok ale co mam sprawdzać w tych przewodach jak powinno być a jak jest źle?
------------------------------------------------------------------------------------------------
Prawdziwa głupota za każdym razem pokona sztuczną inteligencję.
-
Ze sobą nie są raczej połączone czyli z uziemieniem też nie.
------------------------------------------------------------------------------------------------
Prawdziwa głupota za każdym razem pokona sztuczną inteligencję.
-
Podłącz jakiś cienki drucik między pre a ramię będzie wiadomo czy wszystko w porządku z uziemieniem tego ostatniego
-
Nic się nie zmieniło, hałasuje jak poprzednio.
------------------------------------------------------------------------------------------------
Prawdziwa głupota za każdym razem pokona sztuczną inteligencję.
-
Nie pamiętam w którym wątku to było tutaj ...
W każdym razie:
każdy kanał powinien być puszczony osobnymi kablami, masy nie mają się łączyć ze sobą, ramię MUSI być podłączone to GND osobnym kablem. Tak jest prawidłowo.
K
Ps. Najczęściej jest tak, że wszystkie masy w TT są połączone ze sobą :( ...
-
Wydaje mi się że tak niestety jest, ale sprawdzę dokładnie. Niby uziemienie jest ale jak dotknę ramienia albo talerza, chałas mocno się zwiększa.
A czy uziemianie gramofonu do preampu ma sens jeżeli sam preamp nie ma ani zerowania ani uziemienia?
------------------------------------------------------------------------------------------------
Prawdziwa głupota za każdym razem pokona sztuczną inteligencję.
-
No to musisz sprawdzić na 100% czy tak jest - miernikiem (przy odłączonej wkładce). Masz ewidentnie jakiś kłopot z masami w TT.
Pre powinien być podpięty 2 żyłowym kablem (230V).
K
-
Niestety wszytko wygląda jak na rysunku. Przy czym masa ramienia jet połączona z masą chassis (chyba mechanicznie). Przelutowałem nawet kabel wyjściowy bo stare chinche były wątpliwe i na każdej żyle pokazywało mi coś kole 1 ohma oporności.
I nadal nic. na wyłączonym gramofonie hałasuje dość znacznie. W momencie włączenia silnika brum spada ale nadal jest wyraźny i dodatkowo dochodzą jakieś szumy (może od silnika).
Dla świętego spokoju przelutuję jeszcze trany w VSPS bo miałem trochę przebojów przy uruchamianiu. Było zwarcie na małych kondensatorach i jeden z rezystorów 8 ohm trochę dymił.
------------------------------------------------------------------------------------------------
Prawdziwa głupota za każdym razem pokona sztuczną inteligencję.
-
Za dawnych czasów uziemiało się do kaloryfera, może masz wyjście uziemienia we wzmacniaczu a nie w pre gram.
-
>może masz wyjście uziemienia we wzmacniaczu a nie w pre gram.
Dokładnie tak. We wzmacniaczu obudowa i masa są zerowane na bolec (w starym bloku poza kaloryferem ciężko o uziemienie).
------------------------------------------------------------------------------------------------
Prawdziwa głupota za każdym razem pokona sztuczną inteligencję.
-
Ja nie mam zadnego uziemienia i mi nic nie buczy. Buczy jedynie jak nie podlacze GND gramofonu do obudowy wzmaka.
-
>> Bacek
sugeruję aby sprawdzić czy nie masz wkręconych jakiś śrub transportowych, w gramofonach z tego okresu nie musi to być klasyczna blokada talerza. Przestudiuj manual, jak go nie masz, to w linku poniżej może znajdziesz.
http://www.vinylengine.com/library/dual
Powodzenia
Wiktor
-
Pożycz jakiś inny przedwzmacniacz może tu tkwi błąd, spróbuj też podłączyć urządzenia do oddzielnych gniazdek,lub pokombinować z fazą
-
>sugeruję aby sprawdzić czy nie masz wkręconych jakiś śrub transportowych,
Śruby na pewno odkręcone (jednej nawet brakuje).
------------------------------------------------------------------------------------------------
Prawdziwa głupota za każdym razem pokona sztuczną inteligencję.
-
A może to być jakieś uszkodzenie wkładki?
------------------------------------------------------------------------------------------------
Prawdziwa głupota za każdym razem pokona sztuczną inteligencję.
-
Skoro sprawdziłeś preamp i przy zwartym wejściu jest cisza, to pre jest OK. Na AS w wątku forumowym kolega rollins powalczył trochę z trafem (jego umiejscowieniem w obudowie) - zerknij.
Okablowanie w TT (od pinów łączących wkładkę z ramieniem do preampa):
Sprawdziłeś wszystkie połączenia miernikiem ?
Wszystkie masy są rozdzielone ?
Ramię jest elektrycznie podpięte do przewodu GND ?
To moze być też tak, że wkładka jest uszkodzona ... ale musisz być pewien co do okablowania ...
K
-
Sprawdzałem miernikiem wszystko jest ok, każda masa osobno. Trafo mam przy samym zasilaczu całość na kawałku blatu dębowego, może coś się przenosi, testowo odsunę.
>Ramię jest elektrycznie podpięte do przewodu GND ?
Przewodu żadnego od ramienia do chassis nie widać (może gdzieś głębiej jest albo po prostu mechanicznie jest podłączone), ale miernik pokazuje połączenie do GND.
------------------------------------------------------------------------------------------------
Prawdziwa głupota za każdym razem pokona sztuczną inteligencję.
-
Fotka od spodu
------------------------------------------------------------------------------------------------
Prawdziwa głupota za każdym razem pokona sztuczną inteligencję.
-
Spróbuj odkręcić zasilanie od obudowy i odsuń je jak najdalej przewody pozwolą,
-
>> Bacek, jak Ci brumi to znaczy że robi CI się pętla mas. Sam gramofon w momencie kiedy nie kręci sie talerz i igła nie dotyka płyty, nic nie powinno brumieć ani szumieć. Bo nic nie porusza igłą i drgania silnika czy transformatora nie wpływają na igłe. Jeśli brumi w tym przypadku, to masz problem z prowadzeniem masy. Musisz połączyć masę ramienia, wejścia preampu oraz wyjścia preampu do jednego punktu. Wtedy gramofon i preamp staną się niejako jednolite elektrycznie, dopiero z preampu możesz wyjść na dowolne urządzenie i nie powinno brumieć. Jeśli brumi sam preamp jeśli nic do niego nie podłączysz, to wina leży w złym ekranowaniu i prowadzeniu masy w preampie. Jego również powinieneś wyekranować i uziemić - co najmniej połączyć galwanicznie z reszta klocków. Ponieważ korzystasz z połączeń niesymetrycznych.
-
Kiedys mialem duze problemy z brumieniem z Technicsa SL-5 (tangencjalny). Probowalem wszystkiego z przelaczaniem mas. Pomogl zwykly ekranowany kabel - masa z gramofonu i wzmaka podlaczone do ekranu. Polecam wyprobowac.
Teraz gra u mnie AU/RA i nie ma zadnego brumienia, pomimo tego, ze masa wogole nie jest wyprowadzona z gramofonu, a kabel nie jest ekranowany:/ (zamierzam jednak podlaczyc mase bo obudowa czasem lekko "kopie":)