Audiohobby.pl
Audio => Magnetofony => Nośniki (kasety, taśmy) => Wątek zaczęty przez: Hammer w 14-03-2022, 23:04
-
Jakie obudowy taśm byście polecali aby polepszyć stabilność prowadzenia taśmy ?
-
Pomijając supermetale i sony ux-pro z ceramicznym wkładem, polecam popularne niemieckie z SM, ale po wymianie wkładów poślizgowych, maxelle typu klepsydra i późniejsze z małym oknem z tego samego materiału (XLI-S, XLII-S) zarówno Japan jak i UK. Bardzo precyzyjna jest też przeźroczysta obudowa TDK RCII Mechanism J410-CD użyta w TDK D z 1988 oraz oczywiście Thats typu delta. Z trudniej dostępnych doskonała jest obudowa suono z 1989, ale tylko oryginalna projektu Giugiaro z rynku Japan.
-
o których wkładach ślizgowych w basfach mówisz ? konkretniej ...
a TDK to ta ? https://tapekiosk.com/product/tdk-d-90-1988-2/
a starsze TDK te w czarnych obudowach ?
-
a TDK to ta ? https://tapekiosk.com/product/tdk-d-90-1988-2/
Tak to właśnie o tą chodzi ;)
-
W agfie i basfach SM stosowano wkładki z papieru parafinowanego i cienkiej foli z wytłoczeniami w kształcie X. Po latach te wkładki utrudniają pracę taśmy a foliowe są już w stanie początkowego rozkładu i taśma wręcz sie do nich klei. Wymiana na chociażby zwykłe teflonowe z bazarowych piratów polepsza znacząco sytuację: zwoje nawijają sie precyzyjniej. Co do TDK, to różnie bywało. Zależy od rocznika, ale moim zdaniem te wczesne brązowe z SA-X były najsolidniej wykonane. W moich egzemplarzach taśma nie wykazuje żadnych oznak zestarzenia czy fizycznych uszczerbków. No ale nie wiadomo czy to zasługa samej taśmy czy też obudowy :)